Raz odpłynął marynarz Wciąż go nie ma, wciąż go nie ma Lecz zostawił pierścionek Boże, przebacz, Boże, przebacz
Chłopcy przychodzą pod okna Pierścień uwiera jak kamień Lata mijają - rok, dwa Co mam powiedzieć mamie?
Rzuciłabym ten pierścionek Rzuciłabym go do morza Wszystko by było skończone Nie byłoby mi go żal
Ale co ludzie powiedzą Kiedy się przejdą po mieście? Ale co ludzie powiedzą? Powiedzą: "Takiej nie wierzcie!"Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.