Las płonie różą, cisza przed burzą Z ołowiu chmury, cienie los wróżą Z kamiennych gniazd mojego osiedla Symfonia nocy do stóp przybiegła Muzyka stygnie w zabitej szybie Pułapką cienką pająk kolibie Korowód myśli w czarnym welonie W zapałki tańcu za chwilę spłonie
Tak mija mi w lipcu noc Nie dzwoni nikt, dzwonek śpi Nie dzwoni nikt, pies u drzwi Czyżby skończył się świat Tak mija mi w lipcu noc Nie dzwoni nikt, dzwonek śpi Nie dzwoni nikt, pies u drzwi Wyłazi z kąta strach
Minuta stanie przy pustej bramie Drewniany posąg modli się za mnie Zawistnym kwiatom co wzrok podniosły Ulewa przytnie zielone włosy Złe mieszka w rynnie, w gąsiorze z winem Piracki statek zaraz krwią spłynie Strażniczka burzy wjedzie na wietrze I błyskawicą niebo podeprze
Tak mija mi w lipcu noc Nie dzwoni nikt, dzwonek śpi Nie dzwoni nikt, pies u drzwi Czyżby skończył się świat Tak mija mi w lipcu noc Nie dzwoni nikt, dzwonek śpi Nie dzwoni nikt, pies u drzwi Wyłazi z kąta strachTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.