Mam prywatną wyspę Chociaż nie wiem gdzie Może razem ze mną Zechcesz szukać jej Najpierw idzie się na przełaj Potem skręca się do nieba A więc pospiesz się A więc pospiesz się
Nie zwlekaj ani dnia Tratwę zbij i do przodu Ze sobą zapał weź Książki dwie, no i młodość Lecz jeśli nie masz nic W sobie nic z podróżnika Za piecem w domu siedź Latka licz, mnie unikaj
Gdzieś na końcu świata Albo obok nas Jest ta dziwna wyspa Może ją już znasz Tam dopływa się we dwoje Jeśli kochasz, trafisz do niej Czekam, bo już czas Czekam, bo już czas
Nie zwlekaj ani dnia Tratwę zbij i do przodu Ze sobą zapał weź Książki dwie, no i młodość Lecz jeśli nie masz nic W sobie nic z podróżnika Za piecem w domu siedź Latka licz, mnie unikaj
Ajajajajajajaj
Gdzieś na końcu świata Albo obok nas Jest ta dziwna wyspa Może ją już znasz Tam dopływa się we dwoje Jeśli kochasz, trafisz do niej Czekam, czekam, bo już czasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
