Rozżarz mnie Niedokończona zdań wymiano, cudowna kłótnio w pół urwana Rozżarz, rozżarz mnie!
Ach, życie, rozżarz, ogrzej duszę mą, bo skona Do stu, do dwustu, do tysiąca, do miliona Wsłuchaj się w duszy mojej prośby natarczywe Chcę mieć gorączkę! Give me fever!
Rozpal mnie Blada kuzynko Melpomeno, jedną zagraną dobrze sceną Rozpal, rozpal mnie.
Ogrzej mnie, Świecie utkany z głupich marzeń, akordeonie w nocnym barze Ogrzej, ogrzej mnie.
A świat na to powiada: normalny duszy stan To nie musi być stan podgorączkowy
Panią trzeba przebadać, przedsięwziąć jakiś plan By te bzdurne problemy raz mieć z głowy
Kombinują, badają, czy pies to, czy to bies A mej duszy radości ciągle brak
Po staremu nadaję uparte S.O.S. Po staremu, codziennie, błaga tak:
Ogrzej mnie Zażarta na ten świat niezgodo, z którą rozstałam się tak młodo Powróć, ogrzej mnie!
Mój świecie rozpal duszę moją aż do końca Mój świecie zamień duszę mą w cząsteczkę słońca Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe Chcę mieć gorączkę! Give me fever!
Ogrzej mnie Miłości, której nie znam jeszcze z wiosennych bzów liliowym deszczem Przyjdź i ogrzej mnie!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.