Już ptaki światła dotknęły szyb Już w oczy miast zagląda świt Z Wildy, Górczyna znajomy śpiew Hejnał kominów w ciszę wbiegł
Poznań się budzi, Poznań się budzi Stukotem bruków, głosami ludzi Wplecionym w zieleń dymem kominów Poznań się budzi świtu godziną
Poznań się budzi z nocy głębokiej Otwiera oczy szerokich okien Na błękit nieba, na słońca blask Poznań się budzi każdego dnia
Poznań się budzi, Poznań się budzi Turkotem maszyn, głosami ludzi Muzyką ulic z arterii stu "Dzień dobry" powiedz mu
Dachy wieżowców ku niebu mkną Dotknęły słońca i złotem lśnią A ranna rosa zbudziła już Na Cytadeli zapach róż
Poznań się budzi, Poznań się budzi Stukotem bruków, głosami ludzi Wplecionym w zieleń dymem kominów Poznań się budzi świtu godziną
Poznań się budzi z nocy głębokiej Otwiera oczy szerokich okien Na błękit nieba, na słońca blask Poznań się budzi każdego dnia
Poznań się budzi, Poznań się budzi Turkotem maszyn, głosami ludzi Muzyką ulic z arterii stu "Dzień dobry" powiedz muTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.