Nie, nie bój się, ja ci się nie upiję Nie będziesz miał problemów takich dziś Od dawna chcę żyć właśnie tak, jak żyję To zresztą już niedługo, parę dni
Co ty mi dasz, co ty mi pomóc możesz? Mów, kogo znasz i kogo zna ten ktoś Nie bądź taki liryczny, mój śliczny Na uczucia przypadkiem nie liczmy Także coś
Już chyba czas, już chyba przyszła pora Mikrofon wziąć - o, popatrz, właśnie tak - Na scenę wyjść i stanąć w reflektorach Niech gapią się... A bo mi czego brak?
Z afiszów stu popatrzę ludziom w oczy Z pogardą, lecz nie zrozumieją nic I będą się za kulisami tłoczyć I będą się o autografy bić
Od dawna wiem, to miejsce właśnie moje Od dawna wiem, jak mało co się wie Po swoje więc mam prawo iść przebojem Niech gorszą się, niech mówią o mnie źle
A co, a jak, grać cnotkę dobrze w kinie Lecz w życiu się przegrywa taką grę A co daję, to wiem, że nie tracę A te inne to może inaczej Raczej nie
Już chyba czas, czas chyba już, sam powiedz Swój wielki dzień już dziś bym mogła mieć Mam słuch, mam głos i wszystko jest gotowe Mam niezły strój i parę dobrych zdjęć
Jest tysiąc wat na drugim końcu kabla Mój ciepły szept rozniesie się jak krzyk Już chyba czas, dość nisko chyba spadłam By wierzyć, że już osiągnęłam szczytTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.