Nie docenił nikt jesieni A to szkoda W pięknych barwach wciąż się mieni Jej uroda Raz czerwona, raz brunatna Kasztanowa W zwiędłych liściach urok lata Jeszcze chowa
Czasem ruda, czasem złota Trochę smutna Czasem ją przemoczy słota Bałamutna Tak jak wiosna u swej głowy Kwiaty niesie (kwiaty niesie) W wieńcu z liści kolorowych Idzie jesień (jesień)
Jesień jest piękna, gdy nad nami Śpiewają drzewa kolorami Gdy ptaki wiążą wstęgi kluczy By wielkich lotów się nauczyć Jesień jest piękna babim latem Smuteczki wszystkie zasnuwając Choć zje ją zima na kolację Jesień jest piękna, równa majom
Nie docenił nikt jesieni A to szkoda W pięknych barwach wciąż się mieni Jej uroda Gdy już wrzosem minie wrzesień To październik Wkłada w dłonie pani jesień Chryzantemy
Liściem szemrze, wiatrem orze Deszczem pluszcze I przegląda się w jeziorze Niby w lustrze Tak jak wiosna u swej głowy Kwiaty niesie (kwiaty niesie) W wieńcu z liści kolorowych Idzie jesień (jesień)
Jesień jest piękna, gdy nad nami Śpiewają drzewa kolorami Gdy ptaki wiążą wstęgi kluczy By wielkich lotów się nauczyć Jesień jest piękna babim latem Smuteczki wszystkie zasnuwając Choć zje ją zima na kolację Jesień jest piękna, równa majomTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.