Robię rap ten, 3 lata raptem i faktem jest to że ja nadal tego pragnę, bo to jak magnes. Dla mych stalowych nerwów trzymam równowage nie podlegam próbie ścierwu, a gra odpłaci lecz gdy nie przestrzegasz regół to prawda wyjdzie na jaw jak wiosną gówno z pod śniegu jeden szczegół, nie mów mi że nie mógł byś, pić ze mną, iść w ciemno, mieć jedną myśl, o mnie, wyglądam skromnie , no poza kozak rapem no bo w nim zawsze mam formę. To kara za rap ich, karabin słów z Arabi, flow falami, wciąż ziom zwalam ich, joł. To pięć liter na ścianach wyryte i testuj te wersy z bitem, chcesz mnie nabić jak bandyte, to, to podejdź bliżej, zjem, strawie jednym wersem, jednym kensem pewny jestem, mówi twój rapu sensei.
Bo gram ten shit jakieś 3 lata już nie którzy grają 5 i w dupie są ziom, chce grać nadal i pokazywać rap światu a mc'ich duszę nad arkuszem nocą . Bo gram ten shit jakieś 3 lata już nie którzy grają 5 i w dupie są ziom, chce grać nadal i pokazywać rap światu a mc'ich duszę nad arkuszem nocą.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.