Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

K / Krvavy / Wieczerza w imię Milczącego boga

Milczący znów objawił się w mojej jaźni,
by dokonać obdukcji oszalałej wyobraźni
Oblizał swoje wargi, gdy zajrzał do środka:
Świat pełen anomalii, co bożka przyciąga
jak psychiatryczny oddział, a może klątwa,
która zapewne aż do śmierci potrwa
Wita hukiem ciał rozbitych o biały szkwał
Odbitym echem prawd, skrótów, rad od uszu miast
Korporacji zostawionych na rozkaz Morfeusza
Coś się tam rusza, to chyba twoja dusza!
I mimo, że tyle dzieje się dookoła,
to przy zastawionym stole siedzi jedna osoba
Nie do końca samotna, przecież jest stworzycielem
Cień jego bratem, a Strach jego dziełem
Cierpienie przyjacielem, Wspomnienia wrogami
Każdy inny, a w jednym ciele tacy sami

Ref. nr 1 (x2)
Widzę, jak się śmiejesz, to nie urojenie
Widzą cię moje cienie, słyszy twoje westchnienie
Osobowość paranoidalna, to chyba jakieś żarty
Już wiem, skąd w twym rechocie tyle jest pogardy

Stół zastawiony potrawami z ludzkich marzeń
Pod rzeźbioną ławą leżą obierki wyobrażeń
Fantazje pełne skażeń ludzką głupotą
Nieskalane martyrologią, błahej dezolacji miotą
Same tam kroczą, bijąc podniebieniu pokłon
Niosąc za sobą błogiej rozkoszy pogłos
Takie słodkie, takie puste, Milczącemu tak smakuje
Ofiary z imaginacji? Nie, ja już podziękuję.
Poprzednia fantazja od wewnątrz mnie kłuje
Więc siedzę i milczę, a mój gość kosztuje
Zatopił się w sentymentach gromadzonych przez lata
W spiżarce reminiscencji Człowieka Prawie-Kata
A na deser poda resztki empatii upadłych ludzi,
Którzy już nie muszą się wczesnym rankiem budzić
I wiecznie nudzić w swoich zawistnych realiach,
Gdzie artefaktem kłamstwa stała się prawda

Ref. nr 1 (x2)
Widzę, jak się śmiejesz, to nie urojenie
Widzą cię moje cienie, słyszy twoje westchnienie
Osobowość paranoidalna, to chyba jakieś żarty
Już wiem, skąd w twym rechocie tyle jest pogardy

Kurwa, daj mi spokój, to jest mój mały świat
Otoczony rzędem krat, od wielu lat taki sam
A ty jak pierwszy lepszy cham się tutaj wkradasz
Za twoje bezpieczeństwo ja nie odpowiadam
Demony czają się za każdym filarem,
A kamienne gargulce w dal zapatrzone stale
Teraz ruszyły się z posad Krwawych Murów
Wiedzą dopełniając krzyki piekielnego chóru
Strzeż się Milczący bożku, klękaj na kolana
Jeszcze nie wiesz, jak silna jest moja fantazja
Przywołam sto szesnaście opętanych sumień
To jest moje uniwersum, tutaj bronić się umiem
Na rozkaz wyjdą z trumien pochowane dusze,
Które na mój wyrok zgotują ci katusze
Wyłamią z trzaskiem żebra, pożrą aureolę,
Milczący bożku, szczerze cię pierdolę!

Ref. nr 2 (x2)
Kurwa, daj mi spokój, to jest mój mały świat
Otoczony rzędem krat, od wielu lat taki sam
A ty jak pierwszy lepszy cham się tutaj wkradasz.
Od mojej głowy trzymaj się z dala!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Krvavy - Wieczerza w imię Milczącego boga

Nowe Teledyski
 · Quebonafide - Futurama 3
 · Lili - Zabierz Mnie Tam
 · Julia Żugaj X Andrzej Piaseczny - Piosenka O Końcu Świata
 · Anastazja Maciąg, Roxie Węgiel - Nieładnie
 · Magdalena Narożna - Tylko Z Tobą
 · Kuban - Młody Gandolfini
 · PSR X Paluch X Gibbs - Indica
 · Daria Zawiałow - Ballada O Niej
 · Kizo X Bletka? Ft. Szpaku - Dolce Vita
 · Extazy - Zostań Moją Dziewczyną
 · Sobel, Sanah - Wynalazek Filipa Golarza
 · Linkin Park - Two Faced
 · Kaśka Sochacka - Komary
 · Klaudia Zielińska - Daddy
 · Joker, Sequence - Ten Jeden Pocałunek
 · After Party - Serce Zimne Jak Lód
 · Bayera - Obiecuję Ci
 · MiłyPan - Przyszła Sama
 · Joker, Sequence - Skradziony Z Gwiazd
 · Czadoman - O Miła Pani

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]