Teraz możemy już zwariować Jak noga ciężka to na gaz Dziś już nie musisz nic dawkować Mogę wziąć więcej i to na raz
Wszystkie niechciane przyjemności Mokre i suche anegdoty Dziś nie potrzeba nam bliskości Tych spojrzeń silniejszych niż dotyk
Niech już tu przyjdzie i przejmie władzę Zabierze wszystko Zostawi nic
Udawać że nic się nie stało Czekać spokojnie aż wybuchnie Ktoś ciągle krzyczy mało mało A w nas gotuje się i puchnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.