W moim życiu ktoś bardzo ważny jest, Ktoś z kim lepiej smakuje każda chwila. To kobieta, lecz z gatunku pies, A nosi wdzięczne imię Mila. Tej miłości są ważne powody, Słuchaczu drogi musisz je znać. Obszczekuje rowerzystów i wszystkie samochody, Więc przy niej nie mam czego się bać. I choć nigdy nie usłyszę od niej słowa, To sam nie wiem czy bym tego chciał. Skoro wiem, że jej miłość jest bezwarunkowa, Bo w psim języku "Kocham" to "Hał Hał". Hał Hał! Mógłby człowiek psa traktować jak równego, Zamiast myśleć czy mu łapę da. Tyle mógłby się dowiedzieć od niego, Tyle mógłby się nauczyć od psa. Gdyby człowiek przyjął więc to nauczanie, Och przysięgam, że byłoby wspaniale. Nauczyłby się sztuczki lepszej niż aportowanie, Jak kochać bez żadnego "ale". I choć nigdy nie usłyszę od niej słowa, To sam nie wiem czy bym tego chciał. Skoro wiem, że jej miłość jest bezwarunkowa, Bo w psim języku "Kocham" to "Hał Hał". Hał Hał! A gdy wracasz do domu, wiem, że dużo masz na głowie. Warto jednak abyś psu chwilę dał. Bo on czekał cały dzień, chociaż o tym Ci nie powie, A dla niego twoja chwila to "Hał Hał". Hał Hał! I choć nigdy nie usłyszę od niej słowa, To sam nie wiem czy bym tego chciał. Skoro wiem, że jej miłość jest bezwarunkowa, Bo w psim języku "Kocham" toooo... (Pies) Hał! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|