Szła dziewczynka bardzo mała przez ciemny las Czerwony kapturek miała, czerwony pas W lewej ręce sporta, a za pasem kolta Do babuni szła uderzyć sobie w gaz
Ptaszek nisko przelatuje i szumi bór Bardzo ładna jest pogoda i nie ma chmur Słonko mocno świeci i nie ma zamieci A żubrówką się upija stary zbój
Wtem zza krzaka wilk wyskoczył i woła: stój Lecz za chwilę krwią się zbroczył kudłaty zbój A dziewczynka mała broń repetowała Otrzepując z kurzu swój czerwony strój
Z tej bajeczki morał taki wynika nam Nie zaczepiaj młodych dziewczyn, gdy jesteś sam Bo dziewczynki małe są tak bardzo śmiałe Mogą krzywdę wielką zrobić nawet wam Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|