Pewnego ranka, gdy się zbudziłem o bella, ciao! bella, ciao! bella, ciao, ciao, ciao! Pewnego ranka, gdy się zbudziłem Spotkałem wroga w kraju mym
hej partyzancie, weź mnie ze sobą o bella, ciao! bella, ciao! bella, ciao, ciao, ciao! hej partyzancie, weź mnie ze sobą Bo czuję powiew śmierci już
A jeśli umrę jako partyzant o bella, ciao! bella, ciao! bella, ciao, ciao, ciao! A jeśli umrę jako partyzant Chcę byś pochował godnie mnie
Pogrzeb mnie w górach, tam hen, wysoko o bella, ciao! bella, ciao! bella, ciao, ciao, ciao! Pogrzeb mnie w górach, tam hen, wysoko Gdzie piękny kwiat swój kładzie cień
Wszyscy co przejdą i będą patrzeć o bella, ciao! bella, ciao! bella, ciao, ciao, ciao! Wszyscy co przejdą i będą patrzeć Powiedzą: „Jaki piękny kwiat!”
Kwiat ten należy do partyzanta o bella, ciao! bella, ciao! bella, ciao, ciao, ciao! /Kwiat ten należy do partyzanta Co życie swe za wolność dał/x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.