Zwrotka 1 Kiedy wstanę lewą nogą, W głowie tysiąc chmur. Myślę o tym, żeby słońce Przebiło ten mur.
Później w szkole dzień straszliwy I sprawdzianów sto. Nie przejmuję się, bo przecież Kiedyś minie to.
Refren Bo smutek jest po to By w radość się zmienić. Śmiech, by ukoić łzy. Rodzice są po to, by mogli przytulić Mnie, kiedy jestem zły. //x2
Zwrotka 2 Kiedy chory leżę w łóżku, Nuda cały dzień. Nagle dzwoni mój przyjaciel, Nastrój zmienia się.
Czasem wszystko czego dotknę Nie udaję się, Lecz wystarczy jeden uśmiech, By odmienić dzień!
Refren Bo smutek jest po to By w radość się zmienić. Śmiech, by ukoić łzy. Rodzice są po to, by mogli przytulić Mnie, kiedy jestem zły. //x3Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.