Jeden piękny i młody - duma rozrywa pierś. Zawsze przodował na kiadym koniu jeden, a było ich trzech. Drugi mały i gruby - ten co humorem brał świat. Bękart z nieprawego łoża, Bachusa figiel sprzed lat. Trzeci z dusza w obłokach - przyjaciel ptaków i drzew. Wznosili swymi poezyjami,szli, a było ich trzech.
Na, na, na , na , na , na , na , na , na , na. Szli, a było ich trzech.
Stanął przed nimi Ambrozy - strażnik czterdziestu brzytw. To dam wam żyć, jak powiecie o wielkich czynach swych.
Na, na, na , na , na , na , na , na , na , na. O wielkich czynach swych.
Pierwszy zsiadł z konia i rzekł : mój miecz kompanem krwi, Ilem ja członków nim poodcinał, ilem głów przeturlał nim.
Na, na, na , na , na , na , na , na , na , na. Ilem głów przeturlał nim.
Drugi mały i gruby skłonił się i rzecze tak : Nie jeden kał w życiu zmąciłem, nie jedną mamforę opróżniłem.
Na, na, na , na , na , na , na , na , na , na. Skłonił się i rzecze tak.
Trzeci, bo było ich trzech, krótką zaśpiewa pieśń: Krew i wino to dla mnie nic, ileż ja całowałem lic.
Na, na, na , na , na , na , na , na , na , na. Ile całowałem lic.
Strażnik wybuchnął śmiechem: wierzby i dzieci a gdzie ? Idziemy tam gdzie rzeka płynie i miłość, wino i krew. Zostawiając za sobą właśnie śmierć, poszli, a było ich trzech.
Na, na, na , na , na , na , na , na , na , na. Na, na, na , na , na , na , na.
Na, na, na , na , na , na , na , na , na , na. Na, na, na , na , na , na , na.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.