[Intro] Po co szybko nawijać jak możesz drzeć ryja?
[Refren x2] Suko nie chcesz mnie kojarzyć z nimi Porównują obce archetypy Nie mów do mnie byku Nie mów mi mordini Nie wiesz o mnie nic Jesteśmy tutaj po to żeby krzywdzić
[Zwrotka: 1] Bawię się świetnie Internetowi ludzie mi opłacają internet Hermes bez buta Uwarunkowany antypodami za sandałem Chrystusa jak u Kafki Nagrywam z wyznaczania granic let's play i skaczę ci na mordę Żaden Young Multi, bardziej młody prompter Wygodnie mi się chodzi po ludziach Wyjebałem wszystkie opcje, pula była za duża Dziwko obczaj mój pulower Noszę go zawsze jak z siebie wychodzę Na wygrywanie jestem tajnym kodem Uprawiałem patologię jak ty grałeś w Bouncy Ball na Nokię Możesz się udławić swoim propsem O nie, to znowu on, przybył nowy Cromwell Pozabierać wam korony z rąk Mam się dobrze, typie robię nowy rock and roll Zamknij mordę, teraz ja zabieram głos
[Refren x2] Suko nie chcesz mnie kojarzyć z nimi Porównują obce archetypy Nie mów do mnie byku Nie mów mi mordini Nie wiesz o mnie nic Jesteśmy tutaj po to żeby krzywdzić
[Zwrotka: 2] Rozjebałbyś się na klatce od schodów do tych lochów Odbieram ich nienawiść, choć nie ma nikogo wokół Okupiłem ranami pierdolony święty spokój A po chujowej transakcji już nie było opcji zwrotu Dlatego się zrzygam teraz na was Mój ziomal przy Campo di Fiori, rozkręca karnawał Czysta poezja, szkoda, że jest nie do opisania Z rapowania, by mi wyszedł niezły dramat, co nie? Robię katastrofę, nie mam zasad, bo wiem, że się nie opłaca mieć jak jeść kwasa Życia La Cucaracha, no escucho papa Jakbym to robił to bym dawno skończył w kazamatachTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.