ciągle żyjemy ciężko często jest pod prąd odpłyńmy razem dzisiaj gdzieś w nieznany ląd w przypływie szczęścia znieśmy wszechobecny żar zostawmy wszystko i odpłyńmy w siną dal
odpływam od kurew pieniędzy, fałszywych śmieci i jakoś mi leci odpływam od stresu i nędzy fałszywym sprzęcie! i jakoś mi leci odpływam od prochów i kaców wymiocin, bólów i jakoś mi leci odpływam od ciuchów, Witkaców krakowskich żulów i jakoś mi leci i jakoś mi leci w dal i jakoś mi leci
gdzie odpłyną dzisiejsi poeci gdzie odpłyną dla losu sprzeciw gdzie odpływa pogoń za brzmieniem czemu nie goni mnie gdzieś za natchnieniem gdzie płynie rzeka z marzeniem mająca w głowie z dobrym nastawieniem
ciągle błądzi na sztormie, dryfuję, duszę się, duszę się ledwo serce mi krew pompuje, krztuszę się przezwyciężam kryzys widzę ląd wchodzę na piasek strach gdzieś odpływa spokój wygrywa, muszę zwolnić chyba
ciągle żyjemy ciężko często jest pod prąd odpłyńmy razem dzisiaj gdzieś w nieznany ląd w przypływie szczęścia znieśmy wszechobecny żar zostawmy wszystko i odpłyńmy w siną dal
ciągle żyjemy ciężko często jest pod prąd odpłyńmy razem dzisiaj gdzieś w nieznany ląd w przypływie szczęścia znieśmy wszechobecny żar zostawmy wszystko i odpłyńmy w siną dal
odpływam od korporacji odpływam od całej braci zła przeszedłem wiele perturbacji ale jest już dobrze bra, bra, bra odpływam we własny świat, świat, świat nigdy nie zobaczę go za krat za dużo przeżyłem i poświęciłem by oddać go tak, tak, tak
siostro proszę o wenflon uśpij mnie, niech te bólu już przejdą tylko kuma ten życiowy splot nie kuma ten, kurwy precz stąd pośród granatów jestem zawleczką jestem morfiną, a inni apteczką chcesz kawałek szczęścia, to bierz go emocję, prawdę, autentyczność bierz go
szmaty marzą o Dubaju chcą być z klientem ciągle na haju a my ciągle na rozstaju szczęścia koszmaru, załamania skraju płyniesz do Sudanu czy klatki schodowej pełnej narkomanów odpłyńmy razem do raju przecież jest tyle pięknych miejsc w naszym kraju
ciągle żyjemy ciężko często jest pod prąd odpłyńmy razem dzisiaj gdzieś w nieznany ląd w przypływie szczęścia znieśmy wszechobecny żar zostawmy wszystko i odpłyńmy w siną dal
ciągle żyjemy ciężko często jest pod prąd odpłyńmy razem dzisiaj gdzieś w nieznany ląd w przypływie szczęścia znieśmy wszechobecny żar zostawmy wszystko i odpłyńmy w siną dalTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.