Nie oglądaj się za siebie wszystko stoi przed Tobą To ze nie masz lekko przecież nie obchodzi nikogo Cały czas walczysz ze sobą ale nic ci to nie daje Mierzysz się z kolejna doba pozostaje tylko chlanie Bezsensowne czekanie z nadzieja na lepsze jutro Teraz masz konsekwencje ze ciągle jest tobie smutno W Glowie robi pochmurno niby mówi się trudno Zaspokajasz się wódką chociaż w życiu masz nie równo Od innych dostajesz gówno za swoje wszystkie starania A gęgają ci którzy nie maja nic do gadania Za to co ty odpierdalasz chciałbyś może dostać order Nic z tego co najwyżej lepę na mordę Za oknem widok taki ze kurwa odbiera mowę Niby z uśmiechem na twarzy ale chwytasz się za glowę Stary nie pytaj o drogę czy będzie dobra nie sadze Nie chce się wymądrzać bo sam czasami bladze
Nawet jak ci się wydaje ze nie może być już gorzej Zawsze znajdzie się ktoś kto na pewno ci pomorze Nie daj się zmieść jak zwyczajny rządek kręgli Bo uczciwych mogę policzyć na palcach jednej reki Dzisiaj mowie dzięki wszystkim prawdziwym osoba Bo dzięki nim mogłem znowu wstać na nowo Nie dawaj się zwieść pozorom bo skończysz na marginesie Bądź po prostu sobą to nie takie trudne przecież Ten kto ma kasę to nie znaczy ze ma władzę Boże chroń mnie od fałszywych bo z wrogami se poradzę To się dopiero okaże co można nazwać końcem Ja wierze ze po każdej burzy zawsze wyjdzie słońce Nie ryzykując nie wygrywasz spójrz jakie to proste Lecz ryzykując możesz stracić i w tym tkwi problem Droga stoi otworem i nawet jak się wszystko jebie To biegnij do przodu i nie oglądaj się za siebieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.