Strzał
Wstań! Walcz! Przecież masz siłę!
Sumienie Cię pożre bo nic nie zrobiłeś.
To Twój! Czas!Ten moment!
By mówić, że mam to co pragnąłem.
Powiedz mi to wprost.
I zbuduj moją trumnę
Lecz dla Twojej informacji
Dzięki muzyce nie umrę.
Możesz bardziej mnie pogrążyć.
Zrobisz mi przysługę.
Bo wstanę, pójdę dalej.
I nie zrobię tego z trudem.
W potoku problemów.
Dzień się natchnieniem.
I właśnie w tych momentach.
To co piękne cenię.
Im więcej przeciwności
Tym powstają lepsze teksty.
Im gorsza jest codzienność,
tym stajesz się coraz lepszy.
Obowiązkiem twoim jest.
Wykorzystać każdy moment.
Gdy pociski z broni losu.
Lecą w twoją stronę.
Masz realizować cele
Masz realizować pasję
A niewiara w Ciebie innych
Niech stanowi motywację.
Chcesz komuś zaufać?
to zaufaj najpierw sobie.
Zanim naprawisz swój świat.
Zrób przed lustrem spowiedź.
Poczułeś może niesmak?
Bo sumienie cię ruszyło.
Weź się w garść i przestań.
Z życiem jest jak z plasteliną.
Dziś każdy wybór
To skutek jego następstw.
Weź to pod uwagę.
Nim planować siebie zaczniesz.
Tu masz tą sztukę.
Pisaną w nagłej potrzebie.
Choć na sto wersów.
I tak wyjdzie mi tylko jeden.
Ja wszedłem w trans.
Wielcy byli z tego znani.
To liryczna hipnoza.
Świat się widzi wersami.
Choćbyście wszystko zabrali.
Wszystko co jest na świecie
Marzeń mi nigdy na pewno nie zabierzecie. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|