W moim ogrodzie gdzie wszystko zawsze ma sens, Gdzie myśl o przyrodzie wzrusza kamienie do łez Wybacz mi, Kiedyś wszystko wytłumaczę Ci W moim ogrodzie, gdzie beztrosko upływa czas W cieniu konarów słońce straciło swój blask Wybacz mi, Kiedyś wszystko wytłumaczę Ci
Ty zapomnisz a ja Wciąż będę stał I patrzył w odległy raj, Wsłucham się w jego głos Otworzę umysł przywołam ten w którym Odeszłaś dzień
W moim ogrodzie, gdzie Twój dotyk łagodził strach Niemy krzyk echa rozdrażni rany sprzed lat Wybacz mi kiedyś wszystko wytłumaczę Ci
Włucham się w głos Pusty głos Pozostawię cichy szept Odejdziesz a ja wiem zostanę Z mym ogrodem sam na sam
Teraz wiem że nie warto było grać znaczoną kartą....
Ty zapomnisz a ja Wciąż będę stał I patrzył w odległy raj, Wsłucham się w jego głos Otworzę umysł przywołam ten w którym Odeszłaś dzień Powiedz tylko parę słów Mam swoją prośbę wybacz mi... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|