Dzisiaj już nie wiem jak daleko stąd Mam szukać miejsca, by spokojnie siąść W totalnej pełni wyciszyć się Dzisiejsze sprawy zostawić na później Być z dala od gadających głów Od komentarzy, uszczypliwych słów Przepracowania na korzyść tych Co nie docenią moich starań i sił
Bez zmuszania Daaj, daaj, daj spokój man Daaj, daaj, daj spokój man
Lubie poranny spacer we mgle Lubie, gdy miasto puste jest Zauważać jak przeplatają się Zwyczajne ludzkie sytuacje
Bez zmuszania Daaj, daaj, daj spokój man Daaj, daaj, daj spokój man
Otwórz szerzej oczy (aha) Niech coś cię zauroczy (aha) Niech każdy na swój sposób (aha) Pilnuje swego losu (aha)
Dlatego idę tam gdzie chcę NIkt nie ma prawa wtrącać się To mój prywatny, intymny czas W poszukiwaniu kolejnych szans
Bez zmuszania Daaj, daaj, daj spokój man Daaj, daaj, daj spokój man
Otwórz szerzej oczy (aha) Niech coś cię zauroczy (aha) Niech każdy na swój sposób (aha) Pilnuje swego losu (aha)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.