Gdy naród umiera ty palisz trawe i mówisz o miłości. Do walki nie trzeba nikogo zmuszać, Lecz kiedy wygramy staniesz pierwszy pod murem.
Dziś twierdzisz, że jesteś pacyfistą, kochasz wolność i pokój. Kim jutro będziesz spójrz prawdzie w oczy, Niewiesz to ja ci odpowiem, zwykłym tchurzem.
Gdy chodzi o sprawy narodu, należy być bezwzględnym. Zwyciężają silniejsi, a słabi muszą odejść. Gdy chodzi o sprawy narodu, należy być bezwzględnym. Zwyciężają silniejsi, a słabi muszą odejść. Odejść!
Gdy idę ulicą spoglądam na mury, syjonistyczne hasła. Dlaczego w tym kraju niema tego prawa, zwykłego wieszania, żydowskich morderców.
Gdy chodzi o sprawy narodu, należy być bezwzględnym. Zwyciężają silniejsi, a słabi muszą odejść. Gdy chodzi o sprawy narodu, należy być bezwzględnym. Zwyciężają silniejsi, a słabi muszą odejść. Odejść!
Lecz w końcu nadejdzie ten najpiękniejszy dzień, zawisną nasze sztandary, lecz ty już tego nie doczekasz bo zginiesz zapewne od pierwszej kuli.
Gdy chodzi o sprawy narodu, należy być bezwzględnym. Zwyciężają silniejsi, a słabi muszą odejść. Gdy chodzi o sprawy narodu, należy być bezwzględnym. Zwyciężają silniejsi, a słabi muszą odejść. Odejść!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.