Od dwudziestu czterech lat walczę z tym co napotykam Szkołę jakoś pokończyłem, ale bardziej to nią rzygam Co dały mi te lekcje kilka uwag i jedynek Matka ze mnie dumna jest ustatkował się jej synek W końcu nadszedł ten czas by powiedzieć co mnie męczy Zmieniłem swoje życie, już nie stoję na krawędzi Znalazłem pracę, chociaż trudno mi się wstaje Nie chodzę z przyjemności, bo wiszę pięćdziesiąt baniek Miałem opcje to olałem, teraz muszę oddawać Przez następne pięć lat, będę męczył się w ratach Co na to tata? pewnie w grobie się przewraca Z drugiej strony się cieszy, że jest ogarnięta chata Wielu ludzi we mnie wątpi jeszcze więcej nienawidzi Przy mnie matka i dziewczyna z tych dwóch osób nikt nie szydzi Kilku ziomów mam, bo odciąłem znaczną część Teraz widzę kto kolega i im kurwa mówię cześć.
Ref. 2x W końcu nadszedł ten czas, by powiedzieć co mnie męczy Robię rachunek, teraz nic mnie nie dręczy Podążam dalej, nie mam wyrzutów sumienia Co zrobiłem, to zrobiłem i nie chowam się do cienia.
Dalej widzę co jest grane, choć czasem nie dowierzam Każdy dzień jest elegancki, ale ziomek nie zapeszam Ja jak mowie robię rap, to nie chodzi mi o siano Za koncerty nic nie miałem, dokładałem było mało Tak wygląda rapowanie, u mnie tylko pasja talent Jak zakupisz moja płytę, kupie sobie lepsza szamę Mi to dużo nie potrzeba, a na pewno nie miliony Chcesz coś robić, rób to z serca, wtedy będziesz zarobiony Wzbogaci Ci się umysł, tak samo jak charyzma Ze mnie żadna gwiazda, ala Nikodem Dyzma Rymami pizgam, jak opętany Każde słowo, każdy wers jest surowo przemyślany Na bit tekscior nawijany, co kawałek inny temat Teraz nie mam ograniczeń, bo obrałem inny schemat Z dnia na dzień co raz starszy, więc inne mam myślenie Nie zapomnę pochodzenia, dobrze wiem gdzie me korzenie.
Ref. 2x W końcu nadszedł ten czas by powiedzieć co mnie męczy Robię rachunek teraz nic mnie nie dręczy Podążam dalej, nie mam wyrzutów sumienia Co zrobiłem, to zrobiłem i nie chowam się do cienia.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.