[Kondziu WNM] Zobacz latam tu na bitach jak pierdolony ptak To jest moje drugie solo zapodaje Tobie rap Właśnie tak skurwysynu to jest właśnie ta muzyka Z Winograd leci przekaz, który chula po chodnikach To druga płyta i drugie jej oblicze Moje słowa są cenne rozjebują potylicę A ty wyjdz na ulicę zobacz co się tu wyrabia Widzisz w koło ten syf, bo ten syf Cię dopada Taka mała dobra rada pierdol fałsz i obłudę Weź się kurwa w końcu w garść i dokończ te budę Zapierdalaj do roboty weź se życie tu na bary Pieniądz to nie magia tutaj nie ma czary mary I nie tylko te browary, tylko w zamian jakiś sport Może jakaś siłownia i do tego tajski boks Ty winisz los, bo Ci w życiu nie wyszło Zawsze można coś pozmieniać Na ten temat to wszystko
Ref.x2 A ty widzisz, widzisz to co ja Widzisz te kolory to nie żadna mgła Rzeczywisty świat w którym się poruszasz Takie są kolory i prawdy nie oszukasz
Nie oszukasz tutaj prawdy, jak byś zrobił z gówna bata Przyjaciele nie istnieją chyba, że w pozaświatach Masz swojego brata to go szanuj pokaż klasę Nie wpierdol się w gówno, bo kurwa śmierdzi strasznie Pierdol te baśnie i historie Andersena Życie słodkie nie jest, więc może sponiewierać Znowu afera, ktoś rozjebał się na pałach Widocznie mu ulica kurwa nie odpowiadała Zawsze matka mi mówiła, że mam cele se obierać I nie ważne co bym robił, zawsze przychodziła wspierać Nawet kurwa jak zjebałem i na minę się wjebałem To była zawsze zemną od niej pomoc dostawałem Na farcie se latałem, pod nogami przypał miałem Ale się udawało, jakoś sobie radę dałem Się nie poddałem nawet po stracie ojca Życie nie jest kolorowe tak jak moja histoia
Ref.x2 A ty widzisz, widzisz to co ja Widzisz te kolory to nie żadna mgła Rzeczywisty świat w którym się poruszasz Takie są kolory i prawdy nie oszukasz
To jest prawdziwy rap nie świat bajek i fantazy Jak każdy człowiek posiadam jakieś skazy Widzę obrazy, w sumie ruchomy film Nie można tutaj cofnąć, trzeba do przodu iść Pierdolić tych co pierdolą trzy po trzy Gadają za plecami, ale nie powiedzą w ryj Ty nie mów nic, ponoć milczenie jest złotem Przyjdą lepsze czasy i pochowamy kosy Bity takie sztosy, opowieści z bagna Cechuje mnie prawdziwość, która jest nienaganna Poznań husaria, tryb nigdy nie uśpiony Wpierdalam się na bit do tego jestem stworzony Kilka kartek jeden długopis kozak bit kopyto Jadę dalej z tym jestem WNM Kliko W nocy działam jak kobiko i piszę teksty To moja druga płyta co dzień staje się lepszy Jebać kompleksy to realny obraz świata Dorosłe życie dla mnie oczywista sprawa Jak prawda naga dziś wypływa na podwórka Realny obraz miasta ja tu żyje kurwa
Ref.x4 A ty widzisz, widzisz to co ja Widzisz te kolory to nie żadna mgła Rzeczywisty świat w którym się poruszasz Takie są kolory i prawdy nie oszukaszTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
