Ktoś co noc nawiedza mnie w snach Zamykam oczy i czuje strach Chłodno do ucha szepcze mi Zrywam się i wznoszę krzyk
Słyszę jego kroki, obserwuje mnie Brak tu miejsca w którym skryć mogę się Księżyca blask oświetla dłonie me i całe ciało przeobraża się
Rozumiem już jego powody psychozy Stałam się dziełem,poczułam smak grozy Tracę panowanie nad samą sobą To on steruje moją głową
Uczy mnie na nowo jak mam żyć Pomimo odrazy chcę jego być Na marne próbuję powstrzymać się Obezwładnia mnie zemsty chęć
Zamknęli mnie w klatce Marzenia stracone Przestrzeni zbyt mało we łzach swoich tone
Zabrali mi wolność Zabrali mi siłę Samotnie czekam na ostatnią chwilę
Zamknęli mnie w klatce Marzenia stracone Przestrzeni zbyt mało we łzach swoich tone
Zabrali mi wolność Zabrali mi siłę Samotnie czekam na ostatnią chwilę
Zamknęli mnie w klatce Marzenia stracone Przestrzeni zbyt mało we łzach swoich tone...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.