Koń, który orze pole orze i orze i przestać nie może Nikt mu nie pomoże Koń który orze pole...
Koń, który orze pole orze i orze i przestać nie może Nikt mu nie pomoże Koń który orze pole...
Smutna konia dola której nikt jeszcze nie podołał Pan konia wciąż pilnuje Jeść mu nie daje, biczem go szczuje
Koń upadł po dniu ciężkiej pracy Upadł jak kłoda, świadomości nie stracił Pan podszedl, popatrzył, ryj swój rozbawił nachylił się i konia głowy pozbawił.
Pan podszedl, popatrzył, ryj swój rozbawił nachylił się i konia głowy pozbawił. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |