1.Zwr. John Mallorca równy to był chłop, Nosił brodę, włosy miał jak snop, Gdy stawiali mu, wtedy grał jak z nut I nie myślał o poprzednim dniu x2.
Miał dziewczynę, śliczną rudą Dżin, Wszyscy byli zakochani w niej, Każdy znał jej szyk, gdy za whisky łyk, Tatuaże wykuwała w mig x2.
Ref. Kto w rękach talent ma, ten sobie radę da, Kto bez talentu, świat złamanego grosza nie jest wart, Kto w rękach talent ma, ten sobie radę da, To wcale nie jest żart, że świat jest talentów wielu wart.
2.Zwr. Dżin lubiła piękno męskich ciał, Więc przychodził do niej ten, kto chciał. Nie bolało nic, gdy dziewczyna rydz, Wykuwała tatuażu sznyt x2.
Każdy śmiałek swą odsłaniał pierś, Żeby obraz Dżin na sercu mieć, Kto ukłucia czuł, za dolara pół, Mógł na miejscu swój ukoić ból x2.
Ref. Kto w rękach talent ma, ten sobie radę da, Kto bez talentu, świat złamanego grosza nie jest wart, Kto w rękach talent ma, ten sobie radę da, To wcale nie jest żart, że świat jest talentów wielu wart.
3.Zwr. John Mallorca kochał rudą Dżin, Lecz o ślubie nie wspominał jej. John, Ty dobrze wiesz, wierna jest jak pies, Hej dziewczyno, szkoda Twoich łez x2.
Tatuaże szczytem marzeń, Więc na pewno John zrozumie błąd. Padnie do Twych stóp, a Ty powiesz mu, Zagraj Johny, wczoraj był mój ślub x2.
Ref. Kto w rękach talent ma, ten sobie radę da, Kto bez talentu, świat złamanego grosza nie jest wart, Kto w rękach talent ma, ten sobie radę da, To wcale nie jest żart, że świat jest talentów wielu wart.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.