Tusząc pasterze, że dzień blisko, Wygnali owieczki na pastwisko. Z obory, z obory, z obory Zapędzili pod bory, pod bory. Trafili tam dobrą trawę, Pokładli się na murawę, Posnęli, posnęli, posnęli. |: A bydło jadło, jadło, jadło, (x2) Potem się pokładło. (x2) :|
Wilk zaś wypadłszy od ugoru, Zagnał im owce aż do boru; Oj bieda, oj bieda, oj bieda, Kozom się wilk paść nie da. Podusiwszy już koźlęta, Suwa jeszcze po jagnięta. Masz tobie masz tobie. |: Już trzoda cała cała cała. (x2) W rozsypkę pójść miała. (x2) :|
Lecz porwawszy się ze snu Kuba, Spojrzawszy, widzi, że tu zguba. Ato co, a to co, a to co! Jak zakrzyknie swą mocą, swą mocą: Nieszczęsne mych lat momenta! A kędyż są me jagnięta? Już po nich, już po nich |: A anioł leci, leci, leci (x2) Jasnością swą świeci. (x2) :|
Wtem Kuba na pół umarły zgoła, Słyszy spod niebios głos Anioła: Gloria, gloria, gloria. Ach toć i ja, toć i ja, toć i ja Z bydłem razem zginąć muszę, Nie wiem, czy mą zbawię duszę, Bom grzesznik, bom grzesznik. |: Ach! Panie, Panie, Panie, Panie, (x2) Cóż się ze mną stanie? (x2) :|
Powoli potem słów dochodzi! Że Anioł nuci: Bóg się rodzi. I wstaje, i wstaje, i wstaje, Serca sobie dodaje, dodaje. Widzi gwiazdę, że stanęła. Jasność wielka ogarnęła Betlejem, Betlejem, Betlejem. |: I woła: trwoga, trwoga, trwoga, (x2) Hej! wstańcie dla Boga! (x2) :|
Porwą się wszyscy wnet na nogi: Rzucą oczyma na cud srogi. Poklękli, poklękli, poklękli Wraz się wszyscy przelękli, przelękli. Lecz zważając jaki taki, Poznaje, że przez te znaki, Pełnią się, pełnią się, |: Proroctwa owe, owe, owe (x2) Izajaszowe. (x2) :|
Wnet do Betlejem podskoczyli, Bogu swe trzody polecili. Ciekawi, ciekawi, ciekawi, Święte Dziecię gdzie bawi, gdzie bawi? W szopie, gdzie są osioł z wołem, Na sianeczku leży społem. A tu mróz, a tu mróz, a tu mróz. |: Bóg Stwórca płacze, płacze, płacze (x2) A stworzenie skacze. (x2) :|
Maryja siedząc przy dziecinie, Z wielkiej radości niemal ginie: Dogadza, dogadza, dogadza, Już na łonie posadza, posadza; Już nakarmia, już powija; Już kołysząc się uwija, Jak może, jak może, |: A Józef stary, stary, stary (x2) Wesół jest bez miary (x2) :|
Tego się zaraz wziął momentu, Do ciesielskiego instrumentu. Nuż robić, nuż robić, nuż robić; Dla Jezusa sposobić, sposobić, Bardzo piękną kolebeczkę. Ucieszył nią Panieneczkę, Maryję, Maryję, |: O słabe siły, siły, siły! (x2) Coście potrafiły? (x2) :|
Przybyli z dala już nadedniem, Królowie z darem niepoślednim; Do szopy, do szopy, do szopy: Ściskając go za stopy, za stopy, Służąc Panu złota gronem, I mirrą, i mirrą. |: W czem Boga szczerze, szczerze, szczerze (x2) Uznali w tej mierze. (x2) :|
Niebo zaś całe jasne stało; Wielkim połomieniem znać dawało: Że z góry, że z góry, że z góry, Do bydlęcej obory, obory, Wszystka jasność się ściągała. Serca ludzkie przerażała, Swem światłem, swem światłem |: Więc hurmem, hurmem, hurmem, hurmem (x2) Niby jakim szturmem (x2) :|
Krzyknęli razem, w głośne tony, Brzmiące na wszystkie świata strony: A skały, a skały, a skały, Świat i ziemia skakały, skakały: Tak były wskroś przeniknione, Do melodyi skłonione, Niezwykłej, niezwykłej, |: Że tylko, ra, ra, ra, ra, ra, ra (x2) Samych mów niewiara (x2) :|
Wnet przystąpili do nóg Pana, Pasterze padli na kolana. Wesoło, wesoło, wesoło Otoczyli Go wkoło, Go wkoło. Darami Go obsypali, Bydła, ptactwa nadawali Dostatkiem, dostatkiem |:A sami dalej, dalej, dalej (x2) Piosneczki śpiewali. (x2) :|
Miał Bartek dudy, Grzela skrzypki; Stanąwszy z dala od kolébki, Oj, rżnęli, oj rżnęli, oj rżnęli, A co tylko sił mieli, sił mieli. Struny im się pozrywały, Dudy też się popękały. Oj, grali, oj, grali, oj, grali. |: Oj, dyna, dyna, dyna, dyna, (x2) Gdzie mała Dziecina. (x2) :|
I chociaż nogę Stach wywinął, A Banachowi kołpak zginął, Nie stali, nie stali, nie stali, Lecz co żywo skakali, skakali. Z podkówek swych ognia dając, Zawsze: ho! ho! wykrzykając. A Maciek, a Maciek, a Maciek: |: Hej! da, da, da, da, da, da, da, da, (x2) Piosneczki wynajda. (x2) :|
Amen! zawołał ich gospodarz, Całej owczarni pierwszy trzodarz: Ustańcie, ustańcie, ustańcie, Bogu pokłon oddajcie, oddajcie. Nuty, nuty, nuty, nuty, Póty, póty, póty, póty Zakończcie, zakończcie, zakończcie. |: Niech Jezus będzie, będzie, będzie (x2) Pochwalon w kolędzie. (x2) :|Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.