[Kolah] Zachorował świat, który mnie wychował Nad ludzką rasą grzech zapanował, Zamanifestował śmierć i zniszczenie Ściągnął na ludzkość klątwę i potępienie Nieprzebaczenie, pycha, zazdrość, zawiść, Chciwość, choroba, smutek, bieda, nienawiść Takie owoce rosną w tym sadzie Ani chwili dłużej nie chce trwać w tym układzie Na przekór maskaradzie przyznam się do słabości Zaufam Bogu, Jego łasce i wierności W Jego miłości jak w twierdzy się kryje Byłem umarły, lecz teraz żyje Raperze, szczerze? Chcecie prawdy?Po pierwsze Skierujcie wzrok na Bożej Księgi wiersze Wybór należy do Was, zrobicie jak chcecie Ja nie należę już do Ciebie "Chory świecie"
()
[Kolah] W nowy zagon, pora przeorać ugory Diagnoza postawiona, brat, świat jest chory Od momentu kiedy człowiek wybrał niezależność Komuś zależy bardzo, aby ukryć tę zbieżność Diabelski plan skrzętnie został uknuty Naiwne owce na manowce poprzez substytuty Zwodzi wciąż starodawny wąż Ziarno prawdy nie pozwala wzrosnąć, cierń i gąszcz bogini fortuna ścieli łoże obłudy Na którym cudzołożą kłamstwem upite ludy Dosyć obłudy Rozpoznasz drzewo po owocach Wyciągnij wnioski po nieprzespanych nocach Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem Na tą chorobę prawda jedynym lekiem Nie każdy z wiekiem nabywa mądrości Lecz dzięki Bogu światłość świeci w ciemności
()
[Poison] Chce nas zarażać jadem węża prosto z piekła To świat, który opętał wyrywając dobro z serca Nie da Ci wiary na to, że uczciwie możesz zdobyć To co już od dawna było w nas w zamyśle Bożym Świat złudnie tworzy rzeczy piękne, których nie chcesz Ale wciąż i tak to robi, aby nabić Cię w butelkę Wysłać Cię gdzieś, gdzie złudzeń fale zniosą Nogi twego życia, po to abyś wracał boso Nie chcesz w tym tkwić, ale wciąż musisz tu żyć Bo to tak jak byś coś robił, ale to ci nie da nic I ta nić wciąż się plącze, wokół nóg, wokół szyi By na końcu wreszcie zabrać życia oddech w jednej chwil Od lat uknuty plan wobec nas trwa To tylko ty wybierasz czy tą drogą pójdziesz sam Masz czas, jak każdy z nas ma czas na start Więc potrzebujesz czasu by wyrwać się z jego łap
()Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.