Śmiali się z niego bo myślał inaczej Bo wierzył w to co dawno olali Śmiał marzyć choć nikt już dawno nie marzył Chciał uciec wbrew całemu światu
Pociągiem do Hollywood...
Nie wierzył w to w co oni wierzyli Nie bał się tego co niosło im strach Nie walczył o to o co oni walczyli Chciał uciec wbrew całemu światu
Pociągiem do Hollywood...
Wszyscy do niego dupą odwróceni Myślą o czynach realnych i wielkich Ufają sobie bo im ufać kazano Wdeptali w ziemię jego myśli
I pociąg do Hollywood...
Zwątpili w siebie w końcu zmęczeni Ich ideały okazały się niczym Rozwarli szeroko gęby zdziwieni Wszyscy zostali gdzieś w tyle
On im machał z okien Pociągu do Hollywood... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|