[Intro] Siemano tutaj Kobra Fataem squad 2005 rok, teraz sprawdź to, sprawdź jak to robię na amerykańskich banger'ach, ta, na amerykańskich gównach, to jest zupełnie nowe.
Siemanko jestem Kobra, masz jakieś ale? dobra nagrałem ten track tu na zwałę Traktuj go jak swój albo idź w chuj jak z zapałem a jak zapalę to śpię doskonale wiem I zalewam pałę ponownie trudno i nie mam w planach ani kilograma schudnąć Więc schów ten ryj [hahaha] w sensie schowaj w kredensie, ten rap to najlepszy w mieście towar Jak najlepszy browar więc delektuj się jak najdłużej wygrałem jak Kaczyński w drugiej turze Mogę dłużej niż bateria duracel to pierwszy wolny styl zapisany na kartce Zapisany cały notebook z bzdurami więc zrób to jak najlepiej jak nie to zamilcz Jak nie, to sami pozamykamy wam mordy to Fataem, Kobra 2005 rok
Ref. (?)
Wierzę w cuda ej, wam potrzeba wieków na rozwój a polski mainstream dziś to czysty rozbój To czysty rap od nas, brudne podwórka i ulica, ministudia upchnięte w kamienicach A ja napierdalam w jądrze ziemi wiesz mam tu pole do popisu, rap z podziemi Mam w głowie wuchtę pomysłów jak kaliber plus powód jak Beanie Sigel mam tu singiel Wiesz, nie umiem gwizdać a gwizdnąłem kilka bitów i nawijam do zachodnich banger'ów, bez kitu Mam wuchtę klipów i wuchtę CD audio track'ów nawijanych przez prawdziwych bogów rapu Mam w plecaku CD player'a, robię głośno tak że w tramwaju wszyscy bujają głową Więc bujaj, bujaj, jak RR Brygada wy macie słuchać a ja napierdalać
(?) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|