kiedy słońce górę zapaliło
pochodnią stając się nad doliną
stałem patrząc
bo po co więcej???
jak głaz co w ciszy mądrość kryje
wtedy piorun w serce
grzmotem co urywa niebo
wtedy deszcz z gór strumieniem
jak morze
i gdybym pragnieniem
rozpalony mocniej
pękłoby serce zgwałcone chłodem Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |