[Intro] Aaaa! Co? Yo, ok. Dobra. Jestem inny równa się mój surrealizm. Ok, tak może być, jest dobrze.
[Refren x2] Nie wychodzę z domu jestem inny! Nienawidzisz mnie, jestem psychiczny! Winisz mnie, że nie jestem jak ty! To mój surrealizm, to mój surrealizm!
[Zwrotka 1] Po co mi zegarek? G-shock, atomowe cyfry Ten cybernetyczny wytwór dostałem na urodziny Mierzy mi czas od ósmego maja do tej chwili Liczy dni gwiazdozbiorów klęsk mojej galaktyki Satelity: bliscy wysyłają mi zimne spojrzenia Źreny sztucznie powiększone jak chuj wiagrą impotenta Fizyka: czarny chłonie światło, chcę go jak najwięcej Farmakologicznie zwiększam ich rozmiary, że czuję się lepiej Leczenie? Chcą żebym się leczył? Bo wyróżniam się jak w mroku fluorescencyjne kredki Mają świeczki, a ja w słoik łapię świerszcze i świetliki I przykrywam się z dziurkami z denkiem z napisem "Pudliszki" Jak raperzy to smerfy, to ja to Michael Jackson Częściowo zmieniam kolor, byś mnie nie mylił z resztą Czterdziestą czwartą cyfrą jestem, nie numerem jeden Bo jedynka może zgubić przez graniczenie z zerem!
[Refren] Nie wychodzę z domu jestem inny! Nienawidzisz mnie, jestem psychiczny! Winisz mnie, że nie jestem jak ty! To mój surrealizm, to mój surrealizm! (x2)
[Zwrotka 2] Chciałem się zabić i myślę, że gdybym nie istniał, To nie myślałbym o śmierci, jeśli bym nie miał życia Nie wyrzygałbym obiadu, gdybym odmówił zjedzenia Z talerza surowego udka z kupidyna Zabiłaś go! Widziałem to! Przez dziurę od klucza Jak z kołczany pełnej strzał wyjęłaś wbiłaś mu w aortę Jak Hella spijałaś krew do świtu śpiewu koguta Kukuryku, słońce puka, zza żaluzji światło Cię odrzuca Światłowstręt? Jesteś wampirzycą? Ruchaliśmy się co trzecią noc moja kodeinko Zdradziłem Cię z roślinką - Marysią Marią Merry Marilyn Monroe zanuciła: "Happy trip KenNeDy" Żyletki, którymi depilowałaś waginę, Wyrysowałem sobie nimi na skórze twe imię żeby było romantycznie mam żółto - niebieski frak Kocham Cię jak Werter Lottę, odchodzę - umieram
[Refren] Nie wychodzę z domu jestem inny! Nienawidzisz mnie, jestem psychiczny! Winisz mnie, że nie jestem jak ty! To mój surrealizm, to mój surrealizm! (x2)
[Outro] Tę władzę, którą mam nad przyrodzeniem Chcę wywrzeć na ludzkie dusze [...] Chcę czuciem rządzić, które jest we mnie; Rządzić jak ty wszystkimi zawsze i tajemnie: Co ja zechcę, niech wnet zgadną Spełnią, tym się uszczęśliwią A jeżeli się sprzeciwią [...]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.