K / Kmiot / Wytyczność pomiędzy jedną a drugą
Często wykrzykuje świat na który patrze Często nie wiem jak tak długo idę jak Nie mogę iść, nie mogę spać No powiedz mi ile tak
Godzina za godzina mijają już tygodnie Ja idę wiem, ja idę wiem ze błądze Nie mogę znaleźć drogi może ktoś mi powie Ja zajdę Tobie drogę i pójdziesz ze mna Pójdziesz ze mną, pójdziesz ze mną
Wiem wypadało pytać Ciebie o zdanie Lecz wezmę Twoja dłoń zostawię Ci doznanie Doznanie emocjalonalne Doznanie tez duchowe I pójdę z Tobą tam Gdzie jeszcze nigdy nie byłaś
Nie byłaś Nie byłaś Nie byłaś Zabiorę Cie tam pierwszy raz Nie byłaś Nie byłaś Zabiorę Cie tam pierwszy raz Zabiorę Cie tam pierwszy raz
Wiesz ja tak pytam Ciebie Bo nie wiem czy byś chciała Tak w środku miasta Tańczyć aż do rana
Tak chciałabym to wiedziec Czy może byś zechciała Tak ze mną w środku miasta
Tak naprawdę nie chce więcej nic Nie chce więcej, więcej już dostawać Chciałabym żebyś ze mną tu została
Tak rzadko mówię to co czuje Moje oczy kłamią, Moja dusza Cie oszukuje, Czy ty tego nie czujesz? Czy ty tego nie czujesz? No czy ty tego nie czujesz?
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|