z barwinka w sumce bez barwki z chłopięctwa wnet w lesie dorośli nie jak landgrafy telegrafu lecz w ściółce w zaszywce przeciw rozrywce kolejno ku górze Tristany Torvusem obcięte włosy Turifera ferrum krew cięło a potem znojem robotem wygnani z wygnania TAM gdzie drzewiej baby suki na Taran-Gai wracamy gdzie żmija syczy ogień dyszy mięso skwierczy dym pochłania bośmy sami w kręgu samoofiarowaniTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.