Chyba maj, Park na Grochowie. W słoneczny dzień, Zobaczyłem Cię. Tańczyłaś boso, Byłaś jak natchniona, A po chwili zaczął padać deszcz. Nie wiedziałem, co się ze mną dzieje, wszystko znikło byłaś tylko ty. Stałaś w tęczy jak zaczarowana, świeciło słonce a z nieba padał deszcz.
Ref: Tyle samotnych dróg musiałem przejść bez Ciebie. Tyle samotnych dróg musiałem przejść by móc, odnaleźć Ciebie tu.
Śpiewamy, śpiewamy! Ręce do góry!
A z nieba padał śnieg.
Wtedy coś tam ten.
Nasze oczy wreszcie się spotkały, jak odbicia z Zagubionych Locke. Byłaś blisko, wszystko zrozumiałem, Kto odejdzie zawsze będzie sam. Na zawsze i na wieczność, Uczyńmy z życia święto, By będąc tu przez chwilę Wszystko zapamiętać. Nasza droga nigdy się nie skończy, A kto odejdzie...
Ref: Tyle samotnych dróg musiałem przejść bez Ciebie. Tyle samotnych dróg musiałem przejść by móc, odnaleźć Ciebie tu.
I wtedy padał deszcz! Tak! I wtedy szczekał pies!
Hej, hej, hej, hej!
Teraz wy.
Ref: Dróg. Bez Ciebie. Dróg. Móc odnaleźć Ciebie tu.
Dziękuję, dziękuję.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.