Kiedy nie leżę mogę siedzieć albo stać Kiedy niedziela Internet może zwalniać Już nawet blucza mam w słuchawkach Hykkera Przestały plątać mi się kable w kieszeniach Jak spadnie śnieg będziemy lepić bałwany Jestem pieskowcem denerwują mnie koty Na zewnątrz pole, ale lepsze w środku gry Zaraz coś włączę mój komputer nie jest zły
[Zwrotka 1] Bo jest najlepszy I musi być włączony bez przerwy Tamtem stary mi grał już na nerwy A monitor mam stary i nie potrzebuję nowego bo przecież nie śnieży Głośniki podłączyłem do wieży Czytam wasze wszystkie komentarze Nie jest ich aż tak dużo a daje mi to w Internecie największą zabawę Kolego życie jest jak nożyczki Więc nie stawaj w kamienne potyczki Gdybym miał działający termometr to zmierzyłbym się Ale żaden nie działa to nie mam gorączki Ale mogę chociaż umyć rączki Zaraz wracam idę zjeść pierożki Proszę mnie zawołać do drugiej zwrotki (serwus)
[Refren] Jak spadnie deszcz zrobimy kropli wyścigi Jestem piaskowcem denerwują mnie kombi Na zewnątrz pole ale lepsze w środku gry Zaraz coś włączę mój komputer nie jest zły
[Zwrotka 2] Bo jest najlepszy Chodzi szybko jakby się gdzieś spieszył po wiadro za darmo Te co rozdawali pod Castoramą Tobie się pewnie nie włącza tam Rambo Ja dwie gry na raz odpalam żwawo Tak tylko mówię nie że się śmieję Zawsze chciałem mieszkać w domku na drzewie Wtedy nie musiałbym schodzić na ziemię Na obiad wołajcie mnie smsem Szkołę i tak mamy przez Internet Biorę draże korsarze Chociaż chyba wolę marynarze Pani z polskiego z domu nadaje Ja nic nie rozumiem przez to zacinanie Jakby nie szumy to bym lepiej słyszał Może zamiast mówić powinna pisać Widać też słabo jakbym grał w Gothica Całkiem wywaliło zjem se batonika
[Refren] Jak zamkną sklep to zrobiliśmy zapasy Jestem bułkowcem bo za duże są chleby Na zewnątrz stoję bo chcę zrobić zakupy W zespole Golce nie jest dwóch ich tylko trzyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.