[Klipo KDZ] Uwierz chłopak nie warto wchodzić w nie które tematy, zrozumiałem to po błędach przez to dzisiaj ogarnąłem sprawy, jesteś kumaty zrozumiesz do czego podbijam, niektóre interesty nie każdego klimat. Nie warto się spinać lepiej się porozumiewać, po chuj robić sobie wrogów lepiej z ziomkami melanż, patrz kogo wybierasz do swojego grona, żeby nie wyjebał cię na boku twój najlepszy ziomal. Nie warto lecieć w bagno, walić po nosie, kolejna noc nieprzespana co to daje, powiedz, ja wolę się najarać, poskładać te wersy, tak czy tak prawo jedną miarą z amfą to mierzy. Reprezentant sceny wiem że to ma sens, nie przewijam tutaj ściemy zrozumiałem co jest pięć, też wiesz więc podbij gdzie? HHI Studio kolejny numer produkuję nie medialne gówno.
Ref. x2 Pytasz czy warto ja dawno zrozumiałem, obieram swoją drogę, szansy nie zmarnowałem, dziś te wersy daję z przekazem nie byle co, i wiem że to ma sens ty też to wiesz ziom.
[Niski PGU] Dzisiaj nic tu nie jest łatwe pieniądz, szatan, rządzi światem, taki są realia chłopie świat nie jest piępięknym kwiatem, życie wcale słodkie nie jest sam o tym się przekonałem, żeby mieć musisz dać na własnej skórze to doznałem. Nie warto ufać nikomu smak zdrady nieraz poznałem, to że kurwy są na świecie od dawna o tym wiedziałem, że nie warto poprostu zawracać sobie nimi głowy, lecz z fartem do przodu śmigać obrać cel prawidłowy. Ja obrałem wersy składać z ziomkami jak zespołowy, tobie frajdę sprawia ścierwo w nochal, efekt szałowy, Nie warto wpierdalać się w bagno przemyśl te słowa, młody, wiem że u każdego w życiu pojawiają się schody. Weź odstaw to wyjdź z tego przecież są inne metody, pytasz mnie mordo czy warto ja już dawno zrozumiałem, obieram dziś swoją drogę szansy swej nie zmarnowałem, nie poszedłem w złą drogę, czemu, bo tak wybrałem.
Ref. x2 Pytasz czy warto ja dawno zrozumiałem, obieram swoją drogę, szansy nie zmarnowałem, dziś te wersy daję z przekazem nie byle co, i wiem że to ma sens ty też to wiesz ziom.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.