Nie odbija się w zamkniętych oczach lustro błota nad głowa przetrawionej tajemnicy opar żeglarze chwilowego błękitu płynni podróżnicy donikąd Tu butelka jest niebem, a wódka jest ziemia już znasz teorie widnokręgu Tak łatwo utonąć pod palcami chłodu tak łatwo truciznę wycisnąć z obłoków tak łatwo uczynić z ciała mokra szmatę tak łatwo stać się moczem świata! Zobaczy nad stołem gnijący ludzki szczątek krzyk dzieci utopił we własnym bełkocie "Jeszcze trochę i się spotkamy na krańcach czasu odmierzonego litrami"Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.