1. Codziennie rano podnoszę twarz i spoglądam w lustro, oczy niewyspane, wczoraj wróciłem zbyt późno, bo znowu w barze żale przepijałem wódką. Jutro będzie lepiej, może jutro nie będzie tak trudno jak dziś. Czas się w końcu ziomek ogarnąć, kolejny ciężki dzień a ja mam znów w głowie hardcore. Znowu myślę jak tu zarobić banknot, jak większość moich ziomków też mieszkam z ojcem i matką. Często nie jest mi łatwo stanąć na nogi, kiedy leżysz na glebie, bo ktoś bliski Cię zawodzi, człowiek wpada w nałogi, potem trudno jest się podnieść. Ja znam takie życie, wciąż pamiętam, nie zapomnę. Czasu nie cofnę, niestety tego nie zmienię, zbyt wiele przeżyłem, ale mam w sobie nadzieję, że może jeszcze coś w swoim życiu zmienię. Chciałbym zacząć wszystko od nowa, bo mam niewiele.
Ref. Chciałem zacząć życie od nowa, ale mi nie wyszło. Próbowałem się ogarnąć i poukładać wszystko, by zapomnieć o tobie zacząłem częściej pić czystą, alkohol mnie zniszczył przez to upadłem nisko. x2
2. To było tak, miałem 16 lat, wtedy przez problemy nie miałem siły wstać z gleby. To było kiedyś, wiem że dzisiaj jest inaczej, dostałem drugie życie, lecz nie jestem już dzieciakiem. Patrzę na zdjęcia, widzę twój uśmiech na twarzy, to co było już nie wróci, niestety wspomnienie parzy. Uwierz kończyłem z tym już kilkanaście razy, nawet kiedy pójdę obok Ty mnie już nie zauważysz. Patrzysz na mnie ale z nienawiścią w oczach... Czemu tak jest, ej no powiedz to chociaż?! Też Cię kocham, nienawidzę jednocześnie, Nie chcę żyć tak jak wcześniej, to było niebezpieczne. Wciąż tęsknię, myślę i nie mogę przestać, nie wiem co się dzieje, na blacie kolejna kreska. Wiem jak to jest, kiedy życie się rozpieprza, nie pytaj mnie co będzie jutro, bo nie mam pojęcia!
Ref. Chciałem zacząć życie od nowa, ale mi nie wyszło. Próbowałem się ogarnąć i poukładać wszystko, by zapomnieć o tobie zacząłem częściej pić czystą, alkohol mnie zniszczył przez to upadłem nisko. x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|