W naszej całej kamienicy, Ile pięter, okien, drzwi, Od podwórka, od ulicy, Wszędzie licho śpi. Lecz dziewczyny mają kwiaty, Mają astry, róże, bzy, A dla panny Małgorzaty Nawet storczyk był.
Nie ma kwiatów dla Marianny, Ona nie dostaje nic. Mają kwiaty Zośki, Hanny, A Marianna - nic. Nie ma kwiatów dla Marianny, Ani groszku, ani bzu, Nie ma kwiatów dla Marianny, Choć jest wiele słów.
Jedni drugim dają kwiaty, Daje piekarz, krawiec, stróż, A kominiarz dla Agaty Dźwiga bukiet róż. Bo piękniejsze są dziewczyny, Nawet jeśli która zła, Kiedy chłopak w imieniny Choć fiołki da.
Nie ma kwiatów dla Marianny, Ani groszku, ani bzu, Nie ma kwiatów dla Marianny, Choć jest wiele słów. Nie ma kwiatów dla Marianny, Chociaż każdy tańczy z nią. Nie ma kwiatów dla Marianny, Choć potrzebne są.
Gospodyni, choć nie anioł, Spod piątego panie trzy, Dawne kwiaty wspominają Jaśmin im się śni. Lecz Marianna jest kwiaciarką: Któż kwiaciarce kwiatek da? Choć Marianny czarny warkocz Tyle wdzięku ma.
A ja kocham się w Mariannie, Tak jak w tamtych pewno nikt, A ja kocham się w Mariannie Tak jak w nikim nikt. Pójdę do niej do kwiaciarni I przyniosę bratki dwa, Niech Marianna, tam w kwiaciarni, Swoje kwiatki ma! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|