Czy wszystko już dla mnie stracone, skończone? Proroku, co czytasz z obłoków jak z ksiąg, Spójrz i przeczytaj, co pisze tam o mnie;
Weź przebij, weź odsłoń mi nieco ten gąszcz! Prawdziwy to gąszcz, gęściej kłębi się wciąż; Niewiele tam widzi proroczy mój wzrok: Krzyżują się drogi i gmatwa się czas: Co było i co jest, i co stanie się.
Straszliwy to gąszcz, gęściej kłębi się wciąż; Kurzawa szaleje, dzień zbłądził i noc; Gdzieś gna tabun koni i pali się las, I dym się unosi, wciąż więcej go jest. Nie widzę już nic, nic a nic, biało mi; Idź dalej niezłomnie, a mnie zostaw sny; Nic nie jest stracone, skończone też nie, Gdy droga przed tobą, a sam jesteś w tle.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.