Tak się łączy dwa światy. Na całym mieście plakaty. Chłopak z mordą zgreda, obok pięknej małolaty, chyba wpada w tarapaty. Jego nie porównuj do Maty. Jej nigdy nie porównuj do Fagaty. Jesteśmy w twoim mieście. Skręcaj baty, wychodź z chaty. W każdej taxi leci Taxi. Super Hero ciągle w akcji. Spotykamy się na stacji. Później bez kontroli trakcji lecimy na halę pełną wad i euforii.
Duet oderwany od rzeczywistości. Weekendowy Yamakasi. Dużo miłości. Na platynę potrzebowaliśmy dwóch tygodni. Kto nas dogoni?
Za młodzi na sen. Gotowi na śpiew. Ten wieczór niesie mnie hen. Konfetti. Zbijamy kieliszki.
Za młodzi na sen. Gotowi na śpiew. Ten wieczór niesie mnie hen. Konfetti. Zbijamy kieliszki.
(Jak nie będziemy razem, to nie wierzę w miłość. A jak w ogóle się poznaliście? Nie wiem, czy mogę mówić na wizji o tej historii. Po którymś tam drinku przyszedł mi pomysł. To po 11 latach się przekazał. Moja nagroda. Los tak chciał.)
Nigdy nie zapomnę. Liczyłam, co pokaże czas. Wciąż słyszę tę melodię. Którą całe lato grał mi świat.
On jak starszy brat. Pod skrzydła swoje mnie wziął. Naraz zmienił świat mój. Bo My To Sukces ma moc. Cały w tatuażach. I podał mi swoją dłoń. Chyba wziął ten Taxi, mój Super Hero to bro.
Za młodzi na sen. Gotowi na śpiew. Ten wieczór niesie mnie hen. Konfetti. Zbijamy kieliszki.
Za młodzi na sen! Gotowi na śpiew. Ten wieczór niesie mnie hen. Konfetti. Zbijamy kieliszki.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.