Nie bawi nas czystość Nie kręci dzień Tutaj mamy wszystko No to jaki sens? Kłaniać się nisko By polecieć gdzieś Zagarnąć przyszłość Ukojenie mieć
Pan ten woła Cię do snu Zakryj, zakryj oczy mu, bo Pan ten patrzy sobie w dół A nie ma cudów tu
Rozbierz się szybko W garści łap co jest Utopijna bliskość A pod kołdrą lęk Zamieniasz się W przenoszoną rzecz Zegar odlicza Na pokładzie jęk
Pan ten woła Cię do snu Zakryj, zakryj oczy mu, bo Pan ten patrzy sobie w dół A nie ma cudów tu
Pan ten woła Cię do snu Zakryj, zakryj oczy mu, bo Pan ten patrzy sobie w dół A nie ma cudów tuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.