Kiedy popisać sie chce, Nie denerwuj mnie.
Chcę być najlepszy Przerosnąć wszystko wokół mnie.
Ref. Przez miasto idąc, Ciuchami rwąc.
Okulary dla szpanu, Nie dam je panu,
Bo ja, Zaletą miasta jestem, Nie ma takiego drugiego jak ja, Wyślij mi listem, Buziaki dwa.
Kiedy kończy sie ten piękny dzień, Nic juz mnie nie zaskoczy, Chyba że, Od dziewczyny torcik uroczy, To ja w mieście super jestem, Interesują sie już mną. A znany nie byłem, Na ulicy wciąż.
Ref. Przez miasto idąc, Ciuchami rwąc.
Okulary dla szpanu, Nie dam je panu,
Bo ja, Zaletą miasta jestem, Nie ma takiego drugiego jak ja, Wyślij mi listem, Buziaki dwa. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |