Znaleźć się w czarnym miejscu, W miejscu z którego wyjścia niema, Muszę szukać światła, W tym bezdennym korycie.
Kiedy w połowie stoję już, Całkowicie bez sił, Światło dobiega przednie, Biegne w przód,
Był tam też zagubiony człowiek! Nie uwierze, Ja nie wierze w to co widzę! Bo nie był to człowiek, Lecz istota z lampką na głowie.
Wyjścia niema bo uciekaj dalej, Lecz światło znikło sprzed nosa mi już, Och co mam zrobić,
Światło podobne do tamtego, Ale jest niebieskie.
Był tam też zagubiony człowiek! Nie uwierze, Ja nie wierze w to co widzę! Bo nie był to człowiek, Lecz istota z lampką na głowie. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |