Gdy dziewczyna wciąż czeka tak, Aż małe oczka ujrzą ten świat, takie śliczne, Aż zobaczą swoją mamę, Takie słodkie i kochane, wyczekane, Wynoszone, wymodlone, Wypoczęte i skulone, tak rozkoszne, Będzie chłopiec czy dziewczynka, Michał albo Michalinka lub bliźnięta.
Może jedno, może dwójka Lub trojaczki, lub czworaczki, pięcioraczki, sześcioraczki, Może więcej. Może jedno, może dwójka Lub trojaczki, lub czworaczki, pięcioraczki, sześcioraczki, Może więcej. Jeszcze więcej, tyle szczęścia, czy udźwignę Tyle szczęścia.
Gdy dziewczyna wciąż czuje, jak Malutkie nóżki chcą wyjść na świat, chcą już biegać, Gdzieś tam w brzuszku, pod serduszkiem Do snu kładzie swoją główkę coś żywego, Coś, co czuje, coś, co kocha I przytula się od środka tak spokojnie. będzie chłopiec czy dziewczynka, Karol albo Karolinka lub bliźnięta.
Może jedno, może dwójka Lub trojaczki, lub czworaczki, pięcioraczki, sześcioraczki, Może więcej. Może jedno, może dwójka Lub trojaczki, lub czworaczki, pięcioraczki, sześcioraczki, Może więcej. Jeszcze więcej, tyle szczęścia, czy udźwignę Tyle szczęścia. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|