Odkurzyć kąty, nie potłuc szkła Wypić za siebie trzeźwą na dniach Wyczyścić okna i pocztę Kafelki sodą, a fugi octem
Potem wyjdę na ulicę i zacznę krzyczeć Koniec, kochanie Będzie bolało Ale by zostać To za mało Zobacz, kochanie Kosmiczny chaos, Pokoju dla mnie Już za mało
Otworzyć balkon, nie patrzeć w dół A przedpokoje przewietrzyć z chmur Zmienić tapetę i zdrapać klej Przywitać pół-noc, a może ćwierćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.