[Ref.] Nie spać, zwiedzać, martwić się nie trzeba Jutro mamy wolne więc rura musi jebać I nie trzeba się przejmować że nam kurwa coś nie wyjdzie Dajmy się zwariować, z czasem wszystko przyjdzie
[1]
I nie chodzi o VIXE, tylko jak smakuje życie Musisz poczuć przez chwilę i stanąć na szczycie I nie możesz stać z boku Weź się kurwa nie spinaj Pierdolić co gadają, jedna wielka rodzina I nie żadne "Maju maj" tylko sroga VIXA bracie Domówka co jakiś czas, [?] Powiedz który to już raz, VIXA kładzie cię na macie Przecież musisz chłopie wstać Dobrze wiesz o tym wariacie
Potem z góry, drogie fury, niski profil i odejście Kluby, trochę wódy, jest pozytywne podejście Szacunek na mieście, lot wysoki w klubie Nic się nie przejmuje, takie życie właśnie lubię
[Ref.]
Nie spać, zwiedzać, martwić się nie trzeba Jutro mamy wolne więc rura musi jebać I nie trzeba się przejmować że nam kurwa coś nie wyjdzie Dajmy się zwariować, z czasem wszystko przyjdzie
[2]
Iść się bawić i skakać, pozwiedzać trochę świata Czasem palić i latać, niezmienna w głowie baca Bardziej jechać niż wracać Choć tam w tygodniu praca Sam wiem że nieraz ciężko, ale kwit się musi zgadzać Pokaż ile jesteś wart, niech zazdroszczą skurwysyny Trochę baniak wycofany i brakuje dopaminy Ale nadal są rozkminy żeby ciągle robić papier Bo bez niego to nie ruszysz z miejsca Dobrze wiesz o tym wariacieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.