tak jak kot wyciągam szyję w ustach mam Kraków w przełyku Gdynię w oparach dymu po pachy w błocie topi się Poznań Warszawa płonie
jak otworzysz nasze ciała /A A A!/ popłynie lawa popłynie wrzątek i pęknie serce wysiądzie prąd w całym mieście
jestem kochanie z biednego kraju ciało mam szare ciało mam blade moje miasto całe jest w błocie moje dzwony są purpurowe
wiatr w oczy a burza w głowie /A A A!/ w ustach morze zasypiam w wannie z otwartym okiem coś szczypie w język prawdziwy ogień Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.